Spółka, która poniosła wydatki na przygotowanie biznesplanu, może zaliczyć je do kosztów podatkowych. Będzie też tak wtedy, gdy inwestycja nie zostanie rozpoczęta.
Przedsiębiorcy prowadzący działalność w formie spółki kapitałowej wydatki poniesione na przygotowanie biznesplanu, np. dla instytucji lub banku w celu przyznania kredytu na rozpoczęcie nowej inwestycji, mogą zakwalifikować do kosztów uzyskania przychodów.
Jak wyjaśnia Aleksander Jarosz, starszy konsultant, doradca podatkowy w PricewaterhouseCoopers, wydatki te pozostają ściśle w związku z prowadzoną przez podatnika działalnością, zaś ich celem jest osiągnięcie w przyszłości przychodu z planowanej inwestycji. Jego zdaniem koszt ten należałoby zakwalifikować do grupy kosztów operacji finansowych, niezwiązanych bezpośrednio z samą inwestycją.
– Biorąc pod uwagę sam cel stworzenia biznesplanu oraz możliwość jego wykorzystania w prowadzonej działalności również po zakończeniu procesu inwestycyjnego, skłaniałbym się ku zaliczeniu wydatków na jego przygotowanie do tzw. kosztów ogólnego zarządu, które nie wpływają na wartość początkową środka trwałego – dodaje.
Wydatki na przygotowanie takiego biznesplanu, z racji tego, że są pośrednio związane z przychodem, powinny zostać rozliczone dla celów podatkowych w momencie ich poniesienia, a zatem w momencie, w którym ujęto koszt w księgach rachunkowych.
– Zakładając, że wydatek ten nie ma charakteru inwestycyjnego, na jego kwalifikację oraz moment rozpoznania w rachunku podatkowym nie powinien mieć wpływu fakt zaniechania inwestycji. Co za tym idzie, nie znajdzie tutaj zastosowania szczególny art. 15 ust. 4f ustawy o CIT (t.j. Dz.U. z 2000 r. nr 54, poz. 654 z późn. zm.), na mocy którego koszty takie aktywują się dla celów podatkowych dopiero w momencie likwidacji albo zbycia inwestycji – stwierdza doradca podatkowy.
Zaznacza, że o ile istnienie potencjalnego związku kosztu z przychodem oceniać powinno się na moment poniesienia wydatku, to nie będzie miał znaczenia fakt, że ostatecznie koszt ten nie przysporzy podatnikowi spodziewanych wcześniej przychodów.