Nieodebranie tytułu wykonawczego nie uchroni dłużnika przed egzekucją należności podatkowych. Nie jest to powód, aby wstrzymać egzekucję.
Podatnik, który zalega z zapłatą podatków i innych należności z nimi związanych, ma dwie możliwości. Może dług uiścić sam, co pozwala zaoszczędzić na odsetkach i kosztach egzekucyjnych, albo może czekać aż wierzyciel wyegzekwuje go przymusowo.
Postępowanie egzekucyjne pociąga za sobą dodatkowe koszty. Oprócz zwykłych odsetek od zaległości podatnik zostanie obciążony także kosztami egzekucji. Może dobrym sposobem, aby wstrzymać czynności egzekucyjne, jest nieodebranie tytułu egzekucyjnego. Z przepisów jasno wynika, że nic to nie da.
– Nieodebranie tytułu wykonawczego nie może wstrzymać egzekucji należności podatkowych – wyjaśnia Mirosław Siwiński, doradca podatkowy, główny specjalista z Kancelarii Prawnej Witold Modzelewski.
Jednocześnie przyznaje, że przepisy dotyczące egzekucji administracyjnej wymagają doręczenia tytułu wykonawczego przed rozpoczęciem egzekucji. Jednak nie oznacza to, że jego nieodebranie może zapobiec egzekucji.
Ustawa z 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (t.j. Dz.U. z 2005 r. nr 229, poz. 1954 z późn. zm.) przewiduje wyjątek w przypadku zastosowania dwóch środków egzekucyjnych: z rachunku bankowego i wierzytelności. W tych wypadkach wystarczy tylko doręczyć dłużnikowi takiej wierzytelności zawiadomienie. Wówczas egzekucja może być wszczęta od doręczenia tego zawiadomienia, nawet, jeżeli tytuł wykonawczy zostanie doręczony zobowiązanemu później.
– W pozostałych przypadkach nieodebranie tytułu wykonawczego może, co najwyżej nieznacznie opóźnić egzekucję – uważa Mirosław Siwiński.
W zakresie nieuregulowanym przez wspomnianą ustawę do postępowania egzekucyjnego stosuje się przepisy kodeksu postępowania administracyjnego. W związku z tym w zakresie doręczania tytułu wykonawczego znaleźć mogą zastosowanie wszelkie formy doręczenia zastępczego (odebranie przez domownika, sąsiada, gospodarza domu, awizo etc.). Ekspert zastrzega tylko, że doręczenie zastępcze jest możliwe, gdy organ egzekucyjny będzie miał pewność co do prawidłowości adresu zobowiązanego. Potwierdza to jedno z orzeczeń (wyrok WSA w Gliwicach z 15 listopada 2007 r., sygn. akt I SA/Gl 297/07, niepublikowany). Niemniej jednak wstrzymanie egzekucji nastąpić może tym sposobem do 14 dni.
14 dni na tyle może być wstrzymana egzekucja administracyjna