Już niemal 30 modeli aut, do niedawna osobowych, uzyskało homologację pozwalającą traktować je jako ciężarówki. To efekt szukania korzyści podatkowych przez przedsiębiorców. Trzeba jednak pamiętać, że takie samochody mają mniejszą funkcjonalność np. mogą przewieźć tylko cztery osoby, zamiast pięciu.
Od kilkunastu tygodni trwa wyścig importerów aut o to, kto pierwszy wprowadzi możliwie szeroką gamę pojazdów z tzw. kratką. To efekt wyroku Trybunału Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich (TSWE) z dnia 22 grudnia 2008 r. który uznał, że przepisy ustawy o VAT obowiązujące w Polsce od 1 maja 2004 r., dotyczące odliczenia VAT od samochodów zostały wydane z naruszeniem VI Dyrektywy Rady WE. Zniosły one prawo do odliczania 100 proc. VAT od zakupionego samochodu i paliwa używanego do jego napędu. Trybunał uznał, że Polska nie miała prawa zmienić przepisów o VAT na niekorzyść podatników z chwilą naszego wejścia do UE. W praktyce oznacza to przywrócenie prawa do odliczenia przez firmy pełnej kwoty podatku VAT przy zakupie samochodów osobowych z homologacją ciężarową i paliwa użytego do jego napędu.
Potwierdziło to ministerstwo finansów z piśmie skierowanym w lutym do Dyrektorów Izb Skarbowych i Dyrektorów Urzędów Kontroli Skarbowej. Równocześnie w ostatnim czasie ministerstwo zapowiedziało uregulowanie w prawie tej kwestii. Niestety nie wiadomo, jaką ostatecznie formę przyjmą przepisy.

Bonus nie do końca pewny

Póki co przedsiębiorcy korzystają z okazji i kupują auta z kratką. Daje im to pewność, że zaliczą sobie 22 proc. VAT w koszty działalności firmy. Sporym elementem niepewności jest, czy takie prawo do odliczeń będzie utrzymane w odniesieniu do paliwa. Możliwa jest przecież sytuacja, w której, tak jak w 2004 r. taki przywilej zostanie ograniczony i przedsiębiorcom pozostanie cieszyć się z bonusa w postaci odliczonego VAT od ceny auta.
Tymczasem łatwo policzyć, że to samo odliczenie tego ostatniego jest najbardziej atrakcyjne. Obecnie przedsiębiorcy mają prawo do odliczenia 60 proc. VAT na auta. Łatwo więc policzyć, że w przypadku auta wartego 60 tys. zł netto, VAT to 13,2 tys. zł, z czego niemal 8 tys. zł można odliczyć i obecnie. Korzyść podatkowa wyniesie więc nieco ponad 5 tys. zł. Warto jednak przypomnieć, że auta z homologacją ciężarową, są około 1,5-3 tys. zł droższe niż te same modele osobowe. Do tego trzeba przy odsprzedaży uwzględnić koszty ponownej przeróbki, na auto osobowe - to kolejny koszt 1-2 tys. zł.
To wszystko zmniejsza opłacalność samego tylko odliczenia VAT od zakupu auta, szczególnie, że kratka ogranicza funkcjonalność samochodu. Na przykład auta, które są zwykle pięcioosobowe po przerobieniu ich na ciężarówki, stają się czteroosobowe. Z kolei Vany, które normalnie mogą przewozić nawet 7 pasażerów (np. Toyota Verso, Citroen C4 Picasso czy Chrysler Voyager), jako ciężarówki są już tylko pięcioosobowe.



Boom na kratki

Mimo tych problemów i ograniczeń, w kwietniu obserwowaliśmy prawdziwy wysyp ofert aut z kratką. Z naszego zestawienia wynika, że tylko podstawowych modeli aut, które normalnie służą jako osobowe, w wersji z kratką jest już niemal 30. Do tego trzeba doliczyć też samochody dostawcze, które importerzy też wprowadzają w wersjach uprawniających pełnych odliczeń VAT. Na przykład Volkswagen, który żeby uzyskać homologację ciężarowa musi zmienić oznaczenie swoich samochodów z osobowych, na wielofunkcyjne i trzeba to zrobić już na etapie produkcji. Dlatego na razie Volkswagen ogranicza się w swojej ofercie do samochodów użytkowych, z rozszerzoną częścią osobową. Od pięciu do siedmiu osób można przewozić np. Caddy, Transporterem, Caravelle czy Crafterem.
W naszym zestawieniu skoncentrowaliśmy się tylko na autach, które mogą być wykorzystywane również do użytku prywatnego, stąd informacja o liczbie miejsc dostępnych po przerobieniu takiego auta na ciężarowe. Podaliśmy też ceny podstawowych wersji aut, czyli tych z najsłabszymi silnikami benzynowymi i w wersjach podstawowych. Na przykład Opel Corsa w naszym zestawieniu jest w wersji trzydrzwiowej, która jak się okazuje po wstawieniu kratki może przewieźć cztery osoby i jeszcze pełnić funkcję ciężarówki. Jeśli będziemy chcieli kupić diesla czy lepiej wyposażyć auto, trzeba się liczyć z dopłatą rzędu 20-50 proc. podanych cen.

Samochody coraz tańsze

Jednak jak widać, coraz więcej jest ofert aut w przedziale 36-50 tys. zł netto, które można nabyć dla firmy. Jeszcze pod koniec marca, dominowały auta duże i drogie. Można się spodziewać, że z każdym tygodniem ofert aut z kratką będzie przybywało. W ciągu kilku dni homologację ciężarową mają dostać wszystkie wersja nadwoziowe np. KIA cee'd w wersjach dla czterech osób. Kia wystąpiła też o homologację ciężarową, dla Sportage, Sorento, Carnival (5 osobowy), Picanto i Rio. Na przełomie maja i kwietnia mają też pojawić się Peugeoty z kratką modele 4007, Partner, Nowy Partner czy Expert. Wszystkie pytane przez GP firmy deklarowały, że nad wprowadzeniem modeli z kratką pracują. To niestety trwa przynajmniej miesiąc. bo najpierw producent musi zwrócić się do Przemysłowego Instytutu Motoryzacji, który bada wytrzymałość przegrody oddzielającej część osobową od przestrzeni ładunkowej. Pozostałe elementy decydujące o tym czy auto osobowe, można przebudować na ciężarówkę i ile osób może takim autem jeździć bada właśnie ITS. Dopiero na tej podstawie Ministerstwo Infrastruktury wydaje decyzje o przyznaniu świadectwa homologacji.
Już teraz można jednak przymierzać się do wymarzonych modeli aut. Szacowanie ich wartości jest stosunkowo proste. Do ceny wyjściowej trzeba po prostu dodać od 1,5 tys. zł do 3 tys. zł, bo tyle sprzedawcy doliczają za przerobienie samochodu osobowego na ciężarowy. Największe koszty to wymiana tylnej kanapy, tak żeby w środku zamiast siedzenia był np. podłokietnik. Konieczny jest też demontaż środkowego pasa i oczywiście zamontowanie samej kratki.



JAK ODLICZYĆ VAT OD CENY AUTA I PALIWA
Odliczenia VAT w przypadku zakupu samochodu ciężarowego podatnicy dokonują w taki sam sposób jak w przypadku innych towarów czy usług objętych tym podatkiem, a służących wykonywaniu działalności gospodarczej. Odliczenie należy ująć w zgodnej z datą zakupu deklaracji VAT składanej regularnie w Urzędzie Skarbowym przez podatnika. Odliczenie dotyczy zarówno samochodu, jak i paliwa.
W przypadku kontroli Urzędu Skarbowego podatnik musi posiadać:
1. fakturę VAT dotyczącą zakupu samochodu ciężarowego
2. wyciąg ze świadectwa homologacji dla przedmiotowego pojazdu, z zawartą informacją o kategorii homologacyjnej N1 i ładowności pojazdu wyższej niż 500 kg.
W przypadku odliczania VAT od paliwa podatnik musi posiadać:
1. wymienione powyżej dokumenty dotyczące samochodu
2. prawidłowo wystawione faktury zakupu paliwa ze wskazaniem numeru rejestracyjnego samochodu ciężarowego, którego zakup dotyczy
źrodło: www.opel.com.pl
OD JAKICH AUT MOŻNA ODLICZYĆ VAT
VAT można odliczyć od samochodów spełniających poniższe warunki:
● homologacja na samochody ciężarowe (N1),
● ładowność powyżej 500kg.
Jeśli samochód ma homologację ciężarową, nie jest konieczne przedstawianie przez nabywcę takiego samochodu zaświadczenia z Okręgowej Stacji Kontroli Pojazdów podczas pierwszej rejestracji samochodu. Nie wymagały tego przepisy z 30 kwietnia 2004 roku.
Każdy nabywca takiego samochodu musi posiadać wyciąg ze świadectwa homologacji (N1), który otrzyma od sprzedawcy przy zakupie samochodu, wraz z Kartą Pojazdu.
Dokument ten jest potrzebny do zarejestrowania samochodu. Wyciąg należy zachować po dokonaniu rejestracji w Urzędzie Komunikacji, będzie on ponownie potrzebny w celu udokumentowania zakupu pojazdu „ciężarowego” w Urzędzie Skarbowym.
źrodło: www.opel.com.pl