Aby prawidłowo udokumentować dane szacunkowe, trzeba zebrać informacje potrzebne do kalkulacji. Czuwać nad tym powinno kierownictwo firmy.

Ujmowane w księgach rachunkowych rezerwy i odpisy aktualizujące są wartościami szacunkowymi. Wynika to z art. 28 ust. 1 pkt. 9 i art. 35b ustawy o rachunkowości (t.j. Dz.U. z 2002 r. nr 76, poz. 694 z późn zm.). Trzeba je więc odpowiednio udokumentować. Jest to szczególnie ważne w przypadku firm czy spółek badanych przez biegłych, gdyż mogą być one weryfikowane.
Jan Letkiewicz, biegły rewident, audyt partner w Departamencie Audytu, HLB Frąckowiak i Wspólnicy, twierdzi, że wszystko zależy od tego, czy szacunki dotyczą zdarzeń incydentalnych czy powtarzalnych. Jego zdaniem w przypadku zdarzeń incydentalnych, jak wpływ spraw sądowych w toku na sprawozdanie finansowe, ocena jest wysoce subiektywna.
Analizując tego typu zdarzenia, opieramy się głównie na doświadczeniu własnym i spółki w tego typu sprawach oraz na ocenach specjalistów, na przykład prawników - wyjaśnia nasz rozmówca. W przypadku tego typu szacunków zalecany jest zdrowy rozsądek i daleko posunięta ostrożność.
Trzeba zebrać dane
Ekspert twierdzi, że dokumentowanie takich zdarzeń polega na zebraniu jak największej ilości danych zewnętrznych, uzasadniających dokonane szacunki oraz sformalizowanie decyzji w sprawie dokonanych szacunków, na przykład w postaci uchwały zarządu. W przypadku zdarzeń powtarzalnych szacunki zwykle oparte są na doświadczeniu i danych z historii działalności spółki.
Z punktu widzenia audytora ważne jest, aby spółka przy tworzeniu na przykład odpisów aktualizujących aktywa czy innego rodzaju rezerwy oparte na szacunkach stosowała w sposób ciągły logiczną i popartą wynikami z historii politykę rachunkowości - podkreśla Jan Letkiewicz.
- Dodaje, że dokumentowanie takich szacunków polega na zebraniu danych źródłowych potrzebnych do kalkulacji, na przykład odpisów na należności oraz na potwierdzeniu przeprowadzonych kalkulacji przez osoby za nie odpowiedzialne.
Wpływ na sprawozdanie
Z kolei zdaniem Romana Serdyńskiego, biegłego rewidenta, prezesa zarządu Europejskiego Centrum Audytu, wielu pozycji sprawozdań finansowych nie można precyzyjnie wycenić, lecz tylko oszacować.
- Zmiana danej wartości szacunkowej może wpływać na okres bieżący i okresy przyszłe - uważa rozmówca.
Przykładowo, szacunkiem wpływającym na wyniki bieżącego okresu będzie określenie wartości wątpliwych należności. Natomiast zmianą szacunków wpływających na następne okresy może być przewidywany tryb zużywania składnika aktywów podlegającego amortyzacji. Szacunek wpływać będzie na koszty amortyzacji zarówno w bieżącym okresie, jak i we wszystkich pozostałych okresach, które nastąpią przed upływem okresu użytkowania tego składnika.
- Ekspert podkreśla, że podejście w procesie szacowania różni się od pojęcia błędu podstawowego, w wyniku którego dokonywana jest korekta lat ubiegłych.
- Stosowanie rozsądnych wartości szacunkowych powinno być podstawowym elementem procesu sporządzania sprawozdań finansowych i nie może podważać ich wiarygodności - twierdzi Roman Seredyński.
Dlatego też proces szacowania powinien odbywać się na podstawie najbardziej aktualnych, dostępnych informacji. Jednocześnie powinien być on domeną kierownictwa firmy lub upoważnionych przez zarząd osób, a decyzje w tym zakresie powinny mieć charakter pisemnych oświadczeń.
JAK AKTUALIZOWAĆ WARTOŚĆ MAJĄTKU
26 czerwca 2007 r. Komitet Standardów Rachunkowości przyjął Krajowy Standard Rachunkowości - Utrata wartości aktywów. Przedstawia on wszystkie etapy przeprowadzania procedury aktualizującej wartość poszczególnych składników majątku. Tekst standardu dostępny jest na stronie internetowej www.mf.gov.pl
AGNIESZKA POKOJSKA