W praktyce często zdarza się, że w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą polskie spółki korzystają z usług doradczych świadczonych przez zagranicznych usługodawców. Usługi te mogą dotyczyć np. przekazania informacji technicznych, przygotowania niezbędnej do transakcji dokumentacji czy też pomocy przy negocjacjach z kontrahentami. Jak właściwie opodatkować takie usługi?
ANDRZEJ DĘBIEC
partner, kancelaria Lovells
Prawidłowa kwalifikacja takich usług dla celów podatkowych jest problematyczna zarówno dla podatników, jak i organów podatkowych. Jednym z zagadnień, które może budzić wątpliwości, jest przesądzenie, w jakich sytuacjach mamy do czynienia ze świadczeniem usług, a w jakich z przekazaniem know-how. Kwestia ta jest o tyle istotna, że w przypadku nabycia know-how podatnicy zobowiązani są, do potrącenia zryczałtowanego podatku dochodowego od wypłacanego usługodawcy wynagrodzenia (podatek u źródła). Podatek dochodowy z tytułu uzyskanych w Polsce przez podatników przychodów m.in. z należności z tytułu przekazania know-how ustala się w wysokości 20 proc. przychodów. Umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania mogą tę stawkę podatku modyfikować. Obowiązek poboru podatku u źródła nie pojawi się w przypadku innych usług, chociaż i tutaj sytuacja nie jest do końca oczywista. Dlatego też często dochodzi na tym tle do sporów pomiędzy podatnikami i organami podatkowymi. Stanowisko organów podatkowych wyrażane w oficjalnych interpretacjach nie jest w analizowanym zakresie jednolite. Często zdarza się, że w oparciu o art. 21 ust.1 ustawy o CIT organy podatkowe usługi o charakterze specjalistycznym klasyfikują jako umowy o przeniesienie know-how. Przyjmując takie stanowisko, opierają się na założeniu, że specjalistyczna wiedza i doświadczenie przekazywane przez usługodawcę w ramach świadczonych usług stanowi przekazanie know-how.
Taki pogląd nie wydaje się jednak uzasadniony. W przypadku świadczenia usług wymagających specyficznej wiedzy, samo ich wykonanie nie oznacza przeniesienia tej wiedzy na usługobiorcę. Aby uznać umowę za przenoszącą know-how, niezbędne jest pozyskanie informacji umożliwiających prowadzenie działalności lub też uzyskanie określonego powtarzalnego rezultatu. Oznacza to, że podatnik powinien uzyskać taką wiedzę, którą będzie mógł wykorzystać w swojej działalności. Takie stanowisko potwierdza wyrok WSA w Szczecinie z 12 marca 2008 r. (sygn. akt ISA/Sz 725/07). WSA uznał, że nie stanowią przeniesienia know-how usługi dotyczące m.in. przygotowania podstawowych informacji inżynierskich związanych z planowaną transakcją, dokumentacji przetargowej, projektu umowy oraz uczestnictwa w negocjacjach.