Komisja Europejska rozpoczyna postępowanie w sprawie przepisów dotyczących polskiego podatku tonażowego w transporcie morskim. Nasze regulacje różnią się od unijnych i mogą naruszać prawo wspólnotowe.

NOWOŚĆ
Komisja Europejska podjęła 12 września 2007 r. decyzję o rozpoczęciu formalnego postępowania w spra-wie niektórych przepisów dotyczących polskiego systemu podatku tonażowego. Zgodnie z nimi przedsiębiorstwo spełniające określone kryteria może wybrać opodatkowanie podatkiem tonażowym liczonym od pojemności netto statku zamiast tradycyjnego opodatkowania dochodów z działalności morskiej podatkiem dochodowym.
Zdaniem Komisji wspólnotowe wytyczne w sprawie pomocy państwa dla transportu morskiego przewidują możliwość uznania przez KE za zgodną ze wspólnym rynkiem pomoc państwa dla przedsiębiorstw transportu morskiego w postaci podatku tonażowego. Jednak system przewidziany w polskich przepisach różni się pod wieloma względami od systemów tego rodzaju zatwierdzonych już wcześniej przez Unię Europejską.
Dlatego Komisja rozpoczęła postępowanie wyjaśniające, które ma na celu określenie, w jaki sposób te różnice mogą wpłynąć na ocenę zgodności polskich rozwiązań z zasadami wspólnego rynku. Zastrzeżenia Komisji Europejskiej wzbudziło m.in. objęcie podatkiem tonażowym osób fizycznych podlegających opodatkowaniu PIT. Unia ma również wątpliwości dotyczące wymogów nałożonych na przedsiębiorstwa opodatkowane podatkiem tonażowym. Chodzi o to, aby podlegały tej formie opodatkowania przez co najmniej pięć lat, a nie dziesięć lat, jak przyjęto w innych systemach podatku tonażowego.
Ewa Matyszewska
OPINIA
ŁUKASZ POSTRZECH,
starszy konsultant w Accreo Taxand
Ustawa o podatku tonażowym dopiero co weszła w życie, a już stała się osią sporu z Komisją Europejską. Komisja wszczęła postępowanie przeciwko Polsce celem wyjaśnienia, w jakim stopniu polskie rozwiązania uwzględniają przepisy wspólnotowe dotyczące pomocy publicznej skierowanej do przedsiębiorców zajmujących się żeglugą międzynarodową.
Postępowanie wszczęte przez Komisję przeciwko Polsce powinno stanowić sygnał ostrzegawczy dla ustawodawcy, że dla prawidłowego tworzenia prawa niezbędne jest przestrzeganie regulacji wspólnotowych. Obecna praktyka w tym zakresie jest daleka od ideału.
Łukasz Postrzech, starszy konsultant w Accreo Taxand / DGP