Przewodnik osoby niewidomej musi zapłacić podatek dochodowy od kwoty, którą osoba ta odliczy w zeznaniu rocznym w ramach ulgi rehabilitacyjnej. Dotyczy to również małżonków osób niewidomych, będących ich przewodnikami – wyjaśnił Paweł Cybulski, wiceszef Krajowej Administracji Skarbowej w odpowiedzi na zapytanie poselskie.
Posłanka, która zadała pytanie, opisała historię niewidomej kobiety, która odliczyła w zeznaniu rocznym kwotę 2280 zł wydaną na pomoc przewodnika (zgodnie z art. 26 ust. 7a pkt 7 ustawy o PIT). Przepisy nie nakazują w takiej sytuacji mieć dokumentów stwierdzających wysokość wydatku. Na żądanie fiskusa trzeba jednak m.in. wskazać z imienia i nazwiska, kto był przewodnikiem (art. 26 ust. 7a pkt 7c).
Kobieta wskazała męża. Urząd skarbowy nakazał mu w związku z tym korektę rozliczeń i wykazanie pieniędzy od żony jako opodatkowanego dochodu. Posłanka spytała wiceszefa KAS, czy urząd miał do tego prawo.
W odpowiedzi wiceminister Cybulski potwierdził, że postępowanie urzędników było prawidłowe. Zwrócił uwagę m.in. na dotychczasowe orzecznictwo, w tym prawomocny wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu z 2 marca 2010 r. (sygn. akt I SA/Wr 10/10) oraz wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 18 sierpnia 2011r. (sygn. akt II FSK 444/10).
Wiceminister wyjaśnił, że urzędnicy mają ustawowy obowiązek sprawdzania, czy podatnik mógł korzystać z ulgi. Powinni przy tym uwzględniać wszelkie konsekwencje podatkowe powiązane z preferencją. ©℗
Odpowiedź z 8 listopada 2018 r. wiceszefa KAS Pawła Cybulskiego na zapytanie poselskie nr 8024