Składki na polisę ubezpieczeniową dla członków zarządu i rady nadzorczej nie stanowią dla tych osób przychodu opodatkowanego podatkiem dochodowym.
Członkowie zarządów, rad nadzorczych i inne osoby, którym firma kupuje ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej, a których nie da się zidentyfikować z imienia i nazwiska (spółka płaci ryczałtem za ubezpieczenie tych grup osób), nie muszą płacić podatku dochodowego od osób fizycznych. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uznał bowiem, że w takiej sytuacji u członków zarządu i członków rady nadzorczej nie powstaje przychód (sygn. akt III SA/Wa 2019/08).

Bez przychodu

Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej członków zarządu i członków rady nadzorczej to zabezpieczenie nie tylko dla tych osób, ale również dla spółki. W przypadku popełnionych błędów to spółka za nie odpowiada. A zatem wykupując członkom zarządu lub rady nadzorczej polisę OC, spółka zabezpiecza własny interes.
W omawianym wyroku chodziło o sytuację, gdy firma płaci za ubezpieczenie pakietowe, a zatem nie kupuje polisy przykładowo dla Jana Kowalskiego, prezesa zarządu, ale kupuje polisę dla zarządu. Składka jest ustalana z ubezpieczycielem i płacona za rok z góry. Nie ma więc znaczenia fakt, że skład zarządu czy rady nadzorczej zmienia się. W omawianej sprawie do takich zmian dochodziło wielokrotnie. Polisa ubezpieczeniowa wykupiona dla poszczególnych osób byłaby więc niekorzystna dla spółki. W sytuacji gdy ubezpieczona osoba odchodziłaby z zarządu lub rady nadzorczej, a składka płacona była za rok z góry, spółka ponosiłaby stratę. Co więcej, musiałaby ponieść kolejny wydatek na wykupienie polisy dla nowego członka zarządu lub rady nadzorczej. A zatem możliwość wykupienia ubezpieczenia dla całego zarządu lub rady nadzorczej była korzystna dla spółki.

Ubezpieczenie osoby trzeciej

Na wykupienie ubezpieczenia osobie trzeciej zezwalają również przepisy. Sąd powołał się na art. 808 i 822 kodeksu cywilnego (Dz.U. z 1964 r. nr 16, poz. 93 z późn. zm.). Artykuł 808 pozwala na zawarcie umowy ubezpieczenia na cudzy rachunek, a co więcej, ubezpieczony może nie być imiennie wskazany w umowie, chyba że jest to konieczne do określenia przedmiotu ubezpieczenia. W sprawie rozpatrywanej przez sąd brak imiennego wskazania ubezpieczonego był wręcz korzystny dla spółki.
Z kolei zgodnie z art. 822 par. 1 przez umowę ubezpieczenia OC ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Odnosząc ten przepis do omawianej sprawy, należy uznać, że zobowiązuje on ubezpieczyciela do wypłaty odszkodowania za szkody wyrządzone przez osobę, która korzysta z ochrony ubezpieczeniowej.

Odpowiada spółka

Warszawski sąd powołał się także na zasady obowiązujące w kodeksie spółek handlowych (skarżącym była spółka akcyjna). Sąd wskazał, że zgodnie z przepisami zarząd i rada nadzorcza podejmują decyzje in gremium. Natomiast gdy członek zarządu lub członek rady nadzorczej przedstawia na zarządzie jakąś kwestię, może zostać przegłosowany.
Sąd powołał się też na przepisy kodeksu pracy, z których wynika, że za niewłaściwe wykonywanie pracy odpowiada spółka. Biorąc pod uwagę te regulacje, WSA uznał, że spółka, wykupując ubezpieczenie zarządowi i radzie nadzorczej, zabezpiecza swój interes.
Odnosząc się do przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz.U. z 2000 r. nr 14, poz. 176 z późn. zm.) sąd podkreślił, że w sytuacji, gdy nie ma możliwości przypisania przychodu poszczególnym członkom zarządu lub rady nadzorczej, nie można uznać, że osoby te osiągają przychód.