Ustawy o podatkach dochodowych regulują zryczałtowane opodatkowanie niektórych przychodów podatników podlegających ograniczonemu obowiązkowi podatkowemu osiąganych na terytorium Polski. Brak definicji tego pojęcia sprawia płatnikom wiele kłopotów. Czy wyrok WSA w Warszawie z 11 września 2008 r. wnosi coś nowego do sprawy?
Taki sposób opodatkowania regulowany jest w art. 21 ustawy o CIT oraz art. 29 ustawy o PIT. Odpowiedzialny za pobór podatku jest płatnik, który jest zobowiązany potrącić go z kwoty wypłaty w dniu jej dokonania. Przepisy te stosuje się z uwzględnieniem postanowień umów w sprawie unikania podwójnego opodatkowania zawartych przez Polskę (dalej: umowy), ale pod warunkiem uzyskania od kontrahenta zagranicznego certyfikatu rezydencji.
W praktyce gospodarczej występuje taka sytuacja, że przedsiębiorcy dokonujący wypłat z tytułu transakcji ujętych w przywołanych przepisach z podmiotami lub osobami mającymi siedzibę lub miejsce zamieszkania w krajach, z którymi Polska podpisała umowy, zabezpieczają się przed ryzykiem podatkowym wynikającym z niepobrania podatku z dokonywanych wypłat. Dokonują tego w ten sposób, że uzyskują od swoich kontrahentów certyfikaty rezydencji, unikając trudów rozstrzygania, czy przychód został uzyskany na terytorium Polski. Rozwiązanie to nie może mieć jednak zastosowania, jeśli z krajem kontrahenta nie została podpisana umowa. W takiej sytuacji niepobranie podatku może być natomiast uzasadnione tym, że przychód nie został uzyskany na terytorium Polski. W wyroku z 11 września 2008 r., sygn. akt III SA/Wa 586/08 (wyrok nieprawomocny), WSA w Warszawie rozstrzygnął, że aby w ogóle powstał obowiązek opodatkowania w Polsce na podstawie art. 29 ustawy o PIT (odpowiednio art. 21 ustawy o CIT), kontrahent musi tu podlegać ograniczonemu obowiązkowi podatkowemu. To jest natomiast uzależnione od osiągnięcia dochodów na terytorium Polski. Po drugie, WSA uznał, że przez pojęcie terytorium, z którym wiąże się osiąganie dochodów należy rozumieć miejsce, gdzie dokonują się czynności generujące dochód i są jego przyczyną sprawczą. Czynnością taką nie jest wypłata pieniędzy, która jest elementem finalnym procesu osiągania dochodu.
Można się spodziewać, że wyrok ten wpłynie na sposób postępowania w odniesieniu do dochodów analogicznych do opisanych w umowach jako zyski z przedsiębiorstwa, czy dochodów z tytułu świadczeń doradczych, księgowych, badania rynku, usług prawnych, usług reklamowych, zarządzania i kontroli, przetwarzania danych, usług rekrutacji pracowników i pozyskiwania personelu oraz świadczeń o podobnym charakterze. Nie da się go jednak odnieść do przychodów z praw i odsetek.
dr Janusz Marciniuk
doradca podatkowy Marciniuk i Wspólnicy