Podatki i cła pobrane przez Krajową Administrację Skarbową w 2017 r. były wyższe o ok. 42,5 mld zł niż w 2016 r., czyli przed reformą.
– To świetny wynik – podkreślił Marian Banaś, szef KAS, podczas gali XIV Rankingu Urzędów Skarbowych DGP. Jego zdaniem to dowód na sukces reformy administracji skarbowej, która rozpoczęła się na początku 2017 r. Zaznaczył też, że to był początek zmian, ale nie ich koniec. Cały czas bowiem trwają analizy i wprowadzane są modyfikacje.
Szef KAS przyznał, że wprawdzie duży nacisk kładzie się na efektywność, ale ważna jest także przyjazność i partnerstwo w relacjach z podatnikami. – Założeniem KAS jest profesjonalna obsługa podatników, rzetelna i szybka weryfikacja deklaracji podatkowych oraz jednolite i sprawne orzecznictwo – mówił Marian Banaś. Dodał, że równocześnie administracja prowadzi działania wymierzone w mafie vatowskie i oszustów podatkowych.
– Naszym kluczowym zadaniem jest dalsze ograniczanie szarej strefy i karuzel podatkowych, zmniejszanie luki podatkowej oraz eliminowanie z rynku nielegalnych towarów – deklarował.
Również uczestnicy debaty, która odbyła się podczas gali, dyskutowali na temat efektów reformy KAS.
Paweł Cybulski, zastępca szefa KAS, przypomniał, że reforma połączyła trzy ważne służby: celną, podatkową i kontroli skarbowej, które działały w różnych reżimach. Połączone zostały też systemy informatyczne, organizacyjne i logistyczne. – Bez tego nie byłoby mowy o sukcesie – podkreślił. Dzięki zmianom udaje się trafniej niż dotychczas kierować kontrole, co, jak mówił Paweł Cybulski, widać po wynikach.
O sukcesach zapewniał też Robert Antoszkiewicz, dyrektor Izby Administracji Skarbowej w Warszawie. – Wykryliśmy potężną karuzelę podatkową, w której uczestniczyło 170 podmiotów krajowych i 55 zagranicznych – mówił. W wyniku ich działalności Skarb Państwa mógł stracić 108 mln zł. Dyrektor IAS w Warszawie wspominał też o sukcesach w wykrywaniu narkotyków, nielegalnych fabryk papierosów i automatów do gier. Na przykład w Wólce Kosowskiej tych ostatnich wykryto aż 114.
Michał Goj, dyrektor w zespole postępowań podatkowych i sądowych w dziale doradztwa podatkowego EY, przyznał, że skuteczna walka z przestępczością gospodarczą jest ważna dla uczciwie działających przedsiębiorców. – Tym bardziej cieszą sukcesy organów skarbowych – dodał. Jednocześnie, jak wskazał, reformę udało się przeprowadzić tak, aby nie dotknęła przeciętnego podatnika. Nic bowiem nie zmieniło się, jeżeli chodzi o sposób kontaktu i obsługi. – Nadal swoje rozliczenia podatnicy muszą składać do tego samego urzędu – podkreślił Michał Goj. Przyznał też, że teraz fiskus postrzegany jest jako jedna służba, a nie, jak wcześniej, trzy. – Spójna nazwa, wspólne działanie i komunikaty dają podatnikom poczucie, że mają jednego partnera w obszarze podatków – podkreślił ekspert z EY.
Paweł Cybulski zapewniał, że KAS nie spocznie na laurach. – W każdym obszarze mamy coś do zrobienia – powiedział. Jako przykład podał ostatnio nagłośniony problem podatku od czynności cywilnoprawnych od transakcji na rynku kryptowalut, gdzie rzeczywistość wyprzedziła prawo. – KAS zgłaszała potrzebę zmian – podkreślił.
Paweł Cybulski zapewnił, że działania administracji będą nakierowane także na internet, gdzie pojawia się coraz więcej transakcji.
Po debacie nastąpiło wręczenie nagród. W zestawieniu generalnym najlepsze okazały się: Urząd Skarbowy w Kamiennej Górze (mały), US w Jaworznie (średni), US Warszawa-Bielany (duży) i I Mazowiecki US w Warszawie (wyspecjalizowany).
Pierwsze miejsce wśród izb administracji skarbowych w zestawieniu generalnym zajęła izba w Białymstoku.