Kto wynajmie mieszkania w zabytkowej kamienicy firmie prowadzącej działalność hotelarską, nie ma prawa do zwolnienia z podatku od nieruchomości.
Chodziło o art. 7 ust.1 pkt 6 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Przepis ten zwalnia z daniny nieruchomości wpisane do ewidencji zabytków, z wyjątkiem części zajętej na prowadzenie działalności gospodarczej.
Sprawa dotyczyła właściciela sześciu mieszkań w krakowskiej kamienicy, wpisanej do ewidencji zabytków. Mężczyzna zawarł umowę z firmą świadczącą usługi hotelarskie i wynajął jej swoje lokale. Podobnie postąpili pozostali właściciele mieszkań w tym budynku.
W rezultacie firma urządziła w nim quasi-hotel. Miała na to stosowne pozwolenia (m.in. przeciwpożarowe, sanitarne) związane z dopuszczeniem obiektu do działalności hotelarskiej.
Natomiast właściciel mieszkań nie prowadził żadnej działalności gospodarczej. Uważał zatem, że powinien być zwolniony z podatku od nieruchomości.
Innego zdania był prezydent Krakowa i nakazał mężczyźnie zapłatę około 8 tys. zł rocznie.
Podatnik się z tym nie zgadzał. Podkreślał, że działalność gospodarczą prowadzi nie on, lecz najemca. A wszystko i tak sprowadza się do tego, że lokale są wynajmowane krótkoterminowo na cele mieszkalne – argumentował.
WSA w Krakowie wydał w tej sprawie trzy wyroki, bo spory dotyczyły podatku za lata 2009–2016. W dwóch sąd zgodził się z fiskusem, w trzecim – z podatnikiem.
Ostatecznie spór rozstrzygnął NSA, przyznając rację organom podatkowym.
– Jeśli osoba fizyczna wynajmuje mieszkania firmie prowadzącej działalność hotelarską, to należy uznać, że są one wykorzystywane do działalności gospodarczej – wyjaśnił sędzia Marek Olejnik. Dodał, że bez znaczenia jest to, iż działalności nie prowadzi właściciel, tylko najemca. Przepis nie mówi bowiem, że firmę ma prowadzić właściciel i że ma on zająć lokal na prowadzenie swojej działalności gospodarczej. – Mówi tylko, że zwolnienia nie ma, gdy nieruchomość jest zajęta na prowadzenie działalności gospodarczej – zwrócił uwagę sędzia Olejnik.
NSA nie zgodził się też z argumentem, że mieszkania nie są wykorzystywane do prowadzenia działalności gospodarczej, tylko do celów mieszkaniowych. Sędzia Olejnik przypomniał, że działalność hotelarska polega właśnie na świadczeniu usług krótkotrwałego zamieszkania. – Trudno powiedzieć, że mieszkania wynajmowane przez spółkę turystom nie są zajęte na prowadzenie działalności gospodarczej – stwierdził.
Wyroki NSA z 19 kwietnia z 2018 r., sygn. akt II FSK 558/16, II FSK 3649/16, II FSK 559/16.