Nawet jeśli wspólnik występuje ze spółki jawnej bez wynagrodzenia , pozostali, którzy w niej pozostają, nie mają na ten moment żadnego przychodu z tego tytułu – orzekł WSA w Warszawie.
– Wkłady pozostawione przez występującego wspólnika stanowią majątek spółki. Nie jest to zatem nieodpłatne świadczenie, które mieliby otrzymać wspólnicy pozostający w spółce – stwierdził sędzia Alojzy Skrodzki.
Sąd rozpatrywał sprawę podatnika (osoby fizycznej), który planował przystąpienie do spółki jawnej. Jego wątpliwości wiązały się z wystąpieniem ze spółki dotychczasowych jej wspólników. Były to osoby prawne, które miały wyjść ze spółki bez wynagrodzenia. Nie zakładano, że dostaną z powrotem wartość wniesionego przez nie wkładu pieniężnego ani przypadającej na nie równowartości części majątku wspólnego, pozostałego po odliczeniu wartości wkładów wszystkich wspólników.
Podatnik sądził, że nie spowoduje to powstania u niego przychodu, bo – jak twierdził – wystąpienie wspólnika ze spółki jawnej jest zdarzeniem neutralnym podatkowo. Wskazywał, że wspólnik, który występuje ze spółki, rozlicza się z nią, a nie z pozostającymi w niej wspólnikami, ponieważ mienie nabyte przez spółkę stanowi jej majątek. Dlatego też w czasie trwania spółki (pozostawania przez wspólnika w spółce) wspólnikom nie przysługują żadne prawa do tego majątku.
Nie zgodził się z tym dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie. Przypomniał, że podatnikiem podatku dochodowego nie jest spółka jawna, tylko poszczególni jej wspólnicy. To na nich ciąży obowiązek w zakresie PIT. Zatem w wyniku wystąpienia wspólnika ze spółki jawnej u pozostałych wspólników powstanie przychód w postaci nieodpłatnego świadczenia (na podstawie art. 14 ust. 1 i ust. 2 ustawy o PIT) – stwierdził.
Podczas rozprawy przed sądem pełnomocnik podatnika doprecyzował, że chodzi o moment, w którym dotychczasowi wspólnicy będą występowali, a nie o dalsze zdarzenia, np. dzień bilansowy czy moment rozwiązania spółki.
Ostatecznie Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie przyznał rację podatnikowi i uchylił zaskarżoną interpretację. Przede wszystkim zwrócił uwagę na to, że spółka jawna jest spółką osobową, ale może być podmiotem praw i obowiązków. To oznacza, że w momencie wystąpienia z niej wspólnika i rezygnacji przez niego z wynagrodzenia, majątek staje się generalnie majątkiem spółki, a nie wspólnika. Jest to majątek odrębny od majątków osobistych wspólników.
– Skoro majątek pozostawiony przez występującego wspólnika stanowi majątek spółki, to nie można twierdzić, że wspólnicy, którzy pozostają w tejże spółce, osiągną jakikolwiek przychód – stwierdził sędzia Alojzy Skrodzki.
Dodał, że art. 65 par. 1 kodeksu spółek handlowych nie jest bezwzględnie obowiązujący. Wspólnicy mogą zrezygnować z wynagrodzenia, które normalnie by im przysługiwało. Przekłada się to na art. 14 ust. 1 i ust. 2 ustawy o PIT. W ocenie sądu nie jest to nieodpłatne świadczenie, które otrzymują pozostali wspólnicy pozostający w spółce.
Sędzia Skrodzki dodał, że choć na moment wystąpienia wspólnika nie powstanie obowiązek podatkowy, to będzie tak na moment rozwiązania spółki. Wówczas jednak będziemy mieć do czynienia z innym zdarzeniem i z innym źródłem opodatkowania.
Uzasadniając wyrok, sędzia przywołał również orzeczenia NSA: z 19 czerwca 2012 r. (sygn. akt II FSK 891/II) i z 16 maja 2012 r. (sygn. akt II FSK 311/11).
ORZECZNICTWO
Wyroki WSA w Warszawie z 14 września 2017 r., sygn. akt: III SA/Wa 2905/16 i III SA/Wa 2906/16. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia