Podatniczka, która ewidencjonowała obrót przez pół roku, przez kolejne dwa i pół miała zawieszoną działalność, a następnie ją zlikwidowała, musi oddać fiskusowi 700 zł ulgi – orzekł NSA.



Sąd uznał, że kobieta nie używała kasy fiskalnej przez trzy lata.
To ważny wyrok dla osób, które zakładają firmę, odliczają kwotę z tytułu nabycia kasy, a niedługo potem zawieszają działalność gospodarczą, po czym definitywnie ją likwidują. Przy likwidacji działalności sporządzany jest protokół z odczytania zawartości pamięci kasy fiskalnej. Tym sposobem fiskus dowiaduje się, jak długo podatnik ewidencjonował obrót przy użyciu kasy, a ile czasu tylko ją przetrzymywał.
Spór z fiskusem dotyczył tego, jak rozumieć zaprzestanie używania kasy fiskalnej. Zasada jest bowiem taka, że podatnik musi oddać ulgę na zakup kasy (wynosi ona do 700 zł), jeśli w okresie trzech lat od dnia rozpoczęcia ewidencjonowania zaprzestał jej używania (art. 111 ust. 6 ustawy o VAT).
Podatniczka, której sprawę rozpatrzył NSA, zaewidencjonowała pierwszą transakcję w lipcu 2009 r., a ostatnią – w styczniu 2010 r. Następnie zawiesiła działalność, a po jej odwieszeniu, w marcu 2012 r., ją zlikwidowała.
Naczelnik urzędu skarbowego nakazał jej zwrot kwoty odliczonej z tytułu nabycia kasy. Stwierdził bowiem, że podatniczka nie używała jej przez trzy lata.
Potwierdził to dyrektor Izby Skarbowej w Krakowie. Uznał, że „zaprzestanie używania” nastąpiło już w styczniu 2010 r., a więc po upływie zaledwie pół roku. Wyjaśnił, że kluczowe jest to, iż po zawieszeniu działalności podatniczka nie dokonała już żadnej sprzedaży zaewidencjonowanej kasą.
Innego zdania była podatniczka. Uważała, że liczy się pełny okres od zakupu kasy do likwidacji działalności gospodarczej.
Przegrała jednak w WSA w Krakowie. Sąd wyjaśnił, że zaprzestanie używania kasy trzeba rozumieć jako zaprzestanie posługiwania się nią. Dodał, że bez znaczenia są przyczyny, a więc czy zaprzestanie używania było wynikiem zdarzenia losowego, czy zaplanowanego działania.
Tak samo orzekł NSA. Sędzia Roman Wiatrowski wyjaśnił, że używanie kasy fiskalnej to jej faktyczne wykorzystywanie.
Z interpretacji podatkowych wynika, że podatniczka nie straciłaby ulgi, gdyby po odwieszeniu działalności kontynuowała ją, ewidencjonując obrót w kasie. Wówczas urząd skarbowy zliczyłby czas sprzed zawieszenia działalności i po jej odwieszeniu, i dopiero na tej podstawie ustalił, czy kasa była faktycznie używana przez co najmniej 3 lata. Potwierdza to np. interpretacja dyrektora IS w Bydgoszczy z 1 lutego 2016 r. (nr ITPP1/4512-1118/15/AJ).
ORZECZNICTWO
Wyrok NSA z 25 lipca 2017 r., sygn. akt I FSK 2112/15. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia