Sprawdzając podatników fiskus w ok. 10 tys. przypadków wykorzystał Jednolity Plik Kontrolny, ale znacznie rzadziej to narzędzie wykorzystywane jest w postępowaniach kontrolnych - wynika z informacji przekazanych w środę dziennikarzom przez PwC.

Podsumowując prawie rok obowiązywania JPK w Polsce partner w dziale prawno-podatkowym PwC Marcin Sidelnik powiedział, że można ocenić, iż Ministerstwo Finansów odniosło sukces.

"Systemy się nie zapchały, nie zawaliły, administracja znalazła sposób na rozwiązanie problemu wolumenu, jest w stanie skutecznie przyjmować od dziesiątek tysięcy podatników te pliki i faktycznie wykorzystuje te informacje (...). Wkroczyliśmy na ten kurs i idziemy tą ścieżką" - powiedział.

Zwrócił uwagę, że wiele krajów wdraża takie rozwiązanie, staje się to wręcz trendem. "Administracja ma coraz większy apetyt na dane w takiej ustrukturyzowanej formie po to, żeby znacznie skuteczniej prowadzić kontrole. Nie w tradycyjny sposób, jak pamiętamy z przeszłości, (...) tylko zza biurka, testami, dzięki właśnie takim rozwiązaniom, jak JPK" - powiedział Sidelnik.

Jego zdaniem, testy te będą możliwe na znacznie szerszą skalę, dla całej puli podatników, pozwolą zweryfikować np. terminy płatności, czy rzeczywisty czas zapłaty itp. "Ta ilość testów będzie rosła, a administracja podatkowa będzie coraz bardziej skuteczna w nowej, bardziej zdigitalizowanej kontroli" - dodał. Według Sidelnika następnym krokiem będzie chęć uzyskania przez fiskusa danych w czasie rzeczywistym, co ma miejsce już w niektórych krajach.

Partner w PwC poinformował, że w Polsce system JPK obejmuje obecnie już ok. 110 tys. podatników.

"Obok takich rozwiązań jak pakiet paliwowy, czy pakiet przewozowy, JPK staje się jednym z głównych narzędzi do walki z wyłudzeniami, do ograniczania luki w VAT, do uszczelniania podatków. Administracja podatkowa zaczyna coraz częściej i szeroko wykorzystywać JPK, zwłaszcza w czynnościach sprawdzających (są one mniej sformalizowane od postępowania kontrolnego - PAP). Mówimy już o 10 tys. czynności, w których JPK zostały wykorzystane" - powiedział.

Dodał, że na razie fiskus w ograniczonym zakresie korzysta z JPK w trakcie kontroli podatkowych. Byłe urzędy kontroli skarbowej do 30 kwietnia wszczęły 13 postępowań kontrolnych, w których skorzystano z JPK, natomiast urzędy celno-skarbowe wszczęły siedem kontroli celno-skarbowych, w których korzystały z JPK. Wśród powodów tych różnic wymieniono m.in. krótki okres stosowania JPK, okresowe podmiotowe ograniczenie obowiązku przekazywania oraz ograniczenia proceduralne.

Sidelnik przypomniał, że gdy w zeszłym roku wprowadzano obowiązek składania JPK dla największych firm, podatnicy mieli wiele obaw z tym związanych. "Fakty są takie, że wszyscy podatnicy musieli się poddać temu obowiązkowi i to zrobili. Administracja też pokazuje, że faktycznie ma ambicje do korzystania z tych danych i to robi" - dodał.

Z przekazanych przez niego danych wynika, że w grudniu 2016 r., kiedy JPK dotyczył tylko największych firm, system obejmował ok. 6,6 tys. firm, które złożyły ok. 8,4 tys. plików. Od stycznia 2017 r. firm podlegających JPK było już 114 tys., które złożyły ok. 144 tys. plików. W kwietniu br. 109 tys. firm złożyło 113 tys. plików. Różnica między liczbą podatników i liczbą plików wynika m.in. ze składanych korekt deklaracji i JPK.

Według Sidelnika nie ma danych, które informowałyby wprost o tym, jak JPK przekłada się na uszczelnienie systemu podatkowego. "Niemniej jednak JPK pokazuje możliwości fiskusa, że posiada dane o podatniku na poziomie bardzo szczegółowym, jest w stanie go skontrolować przez najbliższe pięć lat i przede wszystkim zaczyna to robić" - podkreślił.

Widocznym efektem działania JPK może być natomiast bardzo duża liczba podmiotów wykreślanych z rejestru VAT. Z przekazanych dziennikarzom danych wynika, że na koniec pierwszego kwartału br. z rejestru VAT wykreślono 55 tys. podatników.

"Administracja podatkowa jest w stanie bardzo precyzyjnie wyłapać z tych struktur sytuację, kiedy podatnik został wykreślony, a inny podatnik odlicza sobie VAT z tytułu takich transakcji (z wykreślonym podatnikiem - PAP). Informacja o fakturze wystawionej przez takiego podatnika jest w JPK bardzo prosto identyfikowana" - wyjaśnił partner w PwC.

JPK jest tworzony z systemów informatycznych podmiotu gospodarczego poprzez bezpośredni eksport danych, zawierającym informacje o operacjach gospodarczych za dany okres. Obowiązek comiesięcznego przekazywania pliku JPK_VAT (ewidencja zakupu i sprzedaży VAT) obowiązuje dużych przedsiębiorców od 1 lipca 2016 r., a małych i średnich od 1 stycznia 2017 r. Od stycznia 2018 r. obowiązek ten będzie dotyczył już wszystkich firm.