Firmy audytorskie trzeba będzie zmieniać nie później niż po 5 latach – zakłada rządowy projekt nowej ustawy o biegłych rewidentach, którym ma się dziś zająć nadzwyczajna sejmowa podkomisja.
Pięcioletni wymóg rotacji ma dotyczyć jednostek zainteresowania publicznego (np. banków, spółek giełdowych).
Na wcześniejszym posiedzeniu (11 stycznia br.) przedstawiciel Krajowej Rady Biegłych Rewidentów wnioskował o wydłużenie tego okresu z 5 lat do 10 lat. Jego skrócenia domagał się natomiast wcześniej Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów i dlatego w rządowym projekcie przyjęto 5 lat.
UOKiK podkreślał, że polski rynek audytu jest bardzo skoncentrowany, 100 proc. spółek WIG20 i 80 proc. wszystkich spółek giełdowych jest w rękach czterech największych firm audytorskich. Urząd przekonywał, że przyjęcie 10-letniego okresu rotacji tylko ugruntowałoby taką sytuację na rynku.
KRBR uważa jednak, że na skróceniu okresu rotacji stracą małe firmy zajmujące się badaniem sprawozdań. Nie będzie się im opłacało ponosić nakładów, aby świadczyć usługi tylko przez 5 lat.
Wydłużenie okresu rotacji postulował też 11 stycznia przedstawiciel Związku Banków Polskich. Podkreślał, że banki są dużymi i skomplikowanymi instytucjami finansowymi i samo zapoznanie się z ich działalnością wymaga czasu i kosztów. Natomiast skrócenie okresu rotacji wpłynie negatywnie na jakość badań.
Podobnie uważa Piotr Kamiński, wiceprezydent Pracodawców RP. – Pięcioletni okres rotacji będzie najkrótszy w całej Unii Europejskiej – mówi w rozmowie z DGP. Dodaje, że obecnie 16 państw już wprowadziło lub zamierza wprowadzić 10-letni okres, z możliwością przedłużenia o kolejne 10 lat.
Piotr Kamiński zwraca uwagę na to, że zróżnicowanie okresów rotacji utrudni organizację badań skonsolidowanych sprawozdań grup kapitałowych działających w różnych państwach UE.
Na poprzednim posiedzeniu podkomisji przedstawiciel KRBR sugerował też wprowadzenie dla niektórych podmiotów połączonego audytu, a także obniżenie kar dla biegłych rewidentów. Rząd zaproponował, aby maksymalna wynosiła aż 250 tys. zł.
Padła również propozycja oddzielenia wszelkiego rodzaju usług doradczych od audytu. Zgłosił ją członek Krajowej Rady Doradców Podatkowych. Ma to wpłynąć na przejrzystość wiarygodności badań. Na to jednak się nie zgadza KIBR.
Projekt ma dostosować polskie prawo do zmian w regulacjach unijnych (dyrektywie i rozporządzeniu). Miał wejść w życie do 17 czerwca 2016 r., ale prace nad nim wciąż trwają.
Etap legislacyjny
Rządowy projekt ustawy o biegłych rewidentach, firmach audytorskich oraz o nadzorze publicznym (1092) – prace w podkomisji sejmowej